czwartek, 22 października 2009

Dobry Dźwięk - środy

Ruszyły środy w Dobrym Dźwięku w Gdańsku. Impreza inauguracyjna wyszła nieco kiepsko (mrozu/djnoz). Powiedzenie biednemu wiatr w oczy świetnie tu pasuje. Wichura i ulewa oraz komunikacyjny kataklizm z pewnością skutecznie odstraszyła potencjalnych klubowiczów (sprawdź tu). Ale czy to jedyny powód...?

Wczoraj też tam miałem przyjemność grać. Powiedział bym, że wyszło bardzo skromnie ale przyjemnie. Czas pokaże czy imprezy się utrzymają. Konwencja jest taka aby muzycznie odbiegać nieco od panującego obecnie w „black music” WIEJSKIego DANCE STYLEu, królującego na większości imprez.

Pozdrowienia dla osób pamiętających środowe balangi sprzed kilku dobrych lat


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz