wtorek, 15 czerwca 2010

WEEKEND 10-12.06

Czwartek w Platinium bardzo przyjemnie. Można powiedzieć, że był to wieczór z gwiazdami (polskiego showbizu). Nie mniej jednak było całkiem spoko. Dobra zabawa i bez spinki.

Piątek po dłużej przerwie w Poznaniu. Klub Alcatraz wraz dj'em Biskup'em. Ewidentnie jest to jedno z niewielu miejsc, w których gra się stricte rap,rnb trochę dancehall. Ludzi dość sporo. Żywo reagowali na nowe, starsze i klasyczne bity. Poznań is ok.

Sobota Karmel + PimpSoul. Po tej imprezie obiecywałem sobie najwięcej. Niestety dość niska frekwencja spowodowało, iż nie było do końca jak należy. Pimpsoul zagrał rewelacyjnie. Dużo ekskluzywnych, nieznanych kawałków własnego autorstwa ze znanymi motywami. Świetny mix i technika dj'ingu. Doskonała selekcja. Po prostu majstersztyk. Koleżka bardzo w porządku. Jak wyjdą hity, które serwował to z pewnością jego fee wzrośnie kilka krotnie. Tego życzę bo w pełni zasługuje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz